Lirnik i Tłum - muzyka
Witamy
na stronie zespołu "Lirnik i Tłum"
7 listopada.2009 roku w trakcie otwarcia nowej
"Alternatywy
Cafe" przy ul. Złotej 11 odbył się koncert
inaugurujący działanie
zespołu "Lirnik i Tłum".
Zespół stworzyło dwoje przyjaciół: Renata Birska
oraz
Jerzy Dołżyk.
Nasze spotkanie zawdzięczamy Janowi Siwmirowi, u którego goszcząc stawialiśmy nasze wspólne pierwsze kroki. Od początku związaliśmy się zatem z twórczością poetycką, którą przy akompaniamencie gitar staramy się jak najpiękniej interpretować i wyrażać. Ponieważ nasza współpraca nabrała tempa postanowiliśmy "przypieczętować" ją i kontynuować jako zespół.
W dniu 1 lipca 2012 roku, skład zespołu został wzbogacony o wspaniałą wiolonczelistkę Patrycję Skoruch, obdarzoną pięknym głosem.
Nazwa zespołu "Lirnik i Tłum" to również tytuł jednej z piosenek Jacka Kaczmarskiego. Zdecydowaliśmy się na jej wybór z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że piosenki Kaczmarskiego są przez nas wspólnie śpiewane i bardzo lubiane. Innym jest sama postać Lirnika, który grając swoje pieśni potrafił wyzwolić w swoich słuchaczach rozmaite uczucia i wyobrażenia o świecie. Mamy nadzieję, że odwrotnie niż opisywany przez Kaczmarskiego tłum, uznacie Państwo naszą twórczość za godną głębokiego namysłu i interesującą.
Nasze spotkanie zawdzięczamy Janowi Siwmirowi, u którego goszcząc stawialiśmy nasze wspólne pierwsze kroki. Od początku związaliśmy się zatem z twórczością poetycką, którą przy akompaniamencie gitar staramy się jak najpiękniej interpretować i wyrażać. Ponieważ nasza współpraca nabrała tempa postanowiliśmy "przypieczętować" ją i kontynuować jako zespół.
W dniu 1 lipca 2012 roku, skład zespołu został wzbogacony o wspaniałą wiolonczelistkę Patrycję Skoruch, obdarzoną pięknym głosem.
Nazwa zespołu "Lirnik i Tłum" to również tytuł jednej z piosenek Jacka Kaczmarskiego. Zdecydowaliśmy się na jej wybór z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że piosenki Kaczmarskiego są przez nas wspólnie śpiewane i bardzo lubiane. Innym jest sama postać Lirnika, który grając swoje pieśni potrafił wyzwolić w swoich słuchaczach rozmaite uczucia i wyobrażenia o świecie. Mamy nadzieję, że odwrotnie niż opisywany przez Kaczmarskiego tłum, uznacie Państwo naszą twórczość za godną głębokiego namysłu i interesującą.